Ślub w Japonii – tradycja pomieszana z nowoczesnością
Kraj Kwitnącej Wiśni, bo tak często nieformalnie mówi się o Japonii, to też to miejsce na ziemi, gdzie ludzie żyją najdłużej. Zdrowy styl życia, odpowiednia dieta, wysoki standard opieki medycznej i być może – przede wszystkim – troska o siebie nawzajem w związku. Bo małżeństwo w Japonii zobowiązuje.
Shintoizm punktem wyjścia
Punktem wyjścia jest shintoizm, czyli dominująca religia w Japonii. Mieszkańcy wyspy wierzą w Kami – to bogowie, siły duchowe czuwające nad domowym ogniskiem i zapewniające szczęście całej okolicy. Starożytni oddawali cześć tym siłom i żyli w harmonii z naturą. Uznanie boskiego pochodzenia pierwszej rodziny cesarskiej stało się dogmatem tej religii. Według wierzeń obecnie panujący cesarz Akihito jest 125. potomkiem bóstw w prostej linii. Ogólna ilość wyznawców shintoizmu określana jest na około 60 mln. Warto wiedzieć, że nawet Japończycy obrządku buddyjskiego w dniu ślubu przyjmą tradycję shintoizmu. Dla porównania cała wyspa liczy 2 razy więcej ludności. I właśnie w większości tradycje narzeczeńsko – ślubne w Japonii wynikają z shintoizmu.
Jeszcze do około 1850 roku ceremonię ślubu w Kraju Kwitnącej Wiśni aranżowali rodzice Pary Młodej. Dziś to całkowicie się zmieniło, a o tym, że para chce iść razem przez całe życie decydują oni sami, a nie ich rodzice. Kiedy dwójka wyznawców shintoizmu podejmie decyzję o ślubie, wtedy też wybiera sobie inną parę narzeczonych (na przykład znajomych), która będzie występować w charakterze pośredników między młodymi. Rola drugiej pary nie ogranicza się tylko do obecności na ceremonii – zobowiązują się oni do tego, że będą wspierać małżonków oraz odwodzić od ewentualnej próby rozejścia. Często również Para Młoda dostaje od swoich teściów prezenty zaręczynowe ( herbata, pieniądze, ubrania), które musi zaprezentować gościom na uroczystości.
Pierwsze spotkanie
Oficjalne, pierwsze spotkanie młodych obydwa się w obecności swatów. To po tym spotkaniu młodzi z rodzinami zastanawiają się, czy było udane. Jeśli tak organizowane jest kolejne, mniej formalne, ale za to z propozycją małżeństwa i oficjalnych zaręczyn. Podarek zaręczony to nie zawsze pierścionek z brylantem, czy też diamentem – w Japonii z tej okazji Pan Młody wręcza ukochanej woreczek z gotówką lub lniane białe nici, które symbolizują wspólny cel, jakim jest osiągnięcie we dwoje w zdrowiu starości. To własny na tym etapie ustalany jest też termin ślubu.
Moment ślubu
Wesele na 150 osób? To nie obrazek z Japonii. Japończycy na uroczystość ślubną zapraszają tylko najbliższe osoby, a nie całą rodzinę, łącznie z dalekimi krewnymi. Inna jest też moda ślubna – Panna Młoda występuje w tradycyjnym stroju japońskim – ozdobnym kimonie z narzutką i w specjalnym przybraniu głowy, Pan Młody – w kimonie z wyhaftowanymi herbami rodu i szarawarach. W przeszłości młode Japonki ubierane były we wspaniały strój, na który składało się aż 12 barwnych kimon. Dziś to tyko kilka warstw. Pani Młoda wywodząca się z rodziny o tendencjach konserwatywnych dodatkowo na głowie ma ozdobne nakrycie. Na początku ceremonii Młoda Para wypija trzy łyżki sake (gorącego wina ryżowego) z małych czarek. Potem odmawiają przysięgę, której głównym elementem jest rytualne oczyszczenie dokonane w świątyni przez shintoistycznego kapłana. Pan Młody odczytuje przysięgę wierności, nowożeńcy wymieniają się pucharami oraz obrączkami i składają bogom w darze gałązkę świętego drzewa Sakaki.
Zdarzają się też śluby chrześcijańskie….składane przez Japończyków nie mających nic wspólnego z tą religią. Chodzi jedynie o zachowanie formy zgodnej z religią chrześcijańską, ale tylko częściowo. Taka uroczystość odbywa się w kościele lub kaplicy w gronie rodziny, przyjaciół i współpracowników. Panna Młoda prowadzona jest przez ojca przed ołtarz, gdzie zostaje symbolicznie przekazana Panu Młodemu. Formuła przysięgi małżeńskiej jest japońskim tłumaczeniem wersji stosowanej w Europie. Najczęściej nie towarzyszy temu uroczysta msza, spowiedź ani wspólna komunia.
Wystawne wesele
Wesele japońskie jest wystawne, ale – to subiektywna opinia – nie do końca zabawne. Przyśpiewek w stylu „hej wesele, tańcowało” raczej nie usłyszymy w tym pięknym kraju. Goście weselni za stół siadają według określonego porządku, w zależności od stopnia pokrewieństwa. Później, podczas przyjęcia, opowiada się zabawne historie o Młodej Parze zakończone wznoszeniem toastu za ich zdrowie i pomyślność we wspólnym życiu. Główna część wesela to właśnie popis oratorskich umiejętności gości, prezentujących pochwały na cześć Młodej Pary. Gdy to nastąpi Młodzi obdarowywani są prezentami, które są przewiązane specjalnym sznurkiem, zwanym mizuhiki. Sznurek często jest dwubarwny i łączy takie kolory jak srebrny i złoty, czerwony i złoty, czerwony i biały lub purpurowy i biały. Trudno mówić o zabawie do białego rana. Po przemówieniach i prezentach Para Młoda żegna swoich gości, by za kilka dni udać się na podróż poślubną. Japończycy szczególnie umiłowali sobie Hawaje.
Tekst: Dariusz Brzezicki
Wszystkie zdjęcia publikowane są na podstawie umowy licencyjnej z dnia 2015-03-20